Kopytka bazyliowe
Wnuki mają to do siebie, że bardzo często unowocześniają to co robili ich dziadkowie. Na podstawie przepisu Babci Jasi na kopytka stworzyliśmy swoje smakowe, które można przygotować i jeść jako samodzielne danie.
Ja skorzystałam z tego, że robie tradycyjne kopytka i podzieliłam ciasto na dwie części.
Z jednej części powstały kopytka Babci, a do drugiej dodałam ok. 20 listków bazylii (ilość zależna jest od ich wielkości), które należy zmiksować razem z dwoma łyżkami oliwy z oliwek i wmieszać w ciasto. Później kształtować i gotować jak tradycyjne kopytka.
Wnuki mają to do siebie, że bardzo często unowocześniają to co robili ich dziadkowie. Na podstawie przepisu Babci Jasi na kopytka stworzyliśmy swoje smakowe, które można przygotować i jeść jako samodzielne danie.
Ja skorzystałam z tego, że robie tradycyjne kopytka i podzieliłam ciasto na dwie części.
Z jednej części powstały kopytka Babci, a do drugiej dodałam ok. 20 listków bazylii (ilość zależna jest od ich wielkości), które należy zmiksować razem z dwoma łyżkami oliwy z oliwek i wmieszać w ciasto. Później kształtować i gotować jak tradycyjne kopytka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz